sobota, 30 czerwca 2018

Reaktywacja?

Cześć!
Na wstępie muszę przeprosić wszystkie moje czytelniczki i czytelników, dla których działalność bloga była wartościowa. Zniknąłem stąd bez słowa na długie lata i nie dawałem znaku życia. Powinienem napisać cokolwiek o zawieszeniu bądź zamknięciu bloga. Biję się w pierś, że tego nie zrobiłem. 

Nie sądziłem, że jeszcze przyjdzie mi dodawać tu nowy wpis. Stało się i nawet mnie to cieszy ;). Póki co nie mam wielkich planów, żeby tu pisać regularnie, umieszczać tony przepisów. Sam już dawno nie korzystałem z blogów w poszukiwaniu przepisów. Nie mam też tego zapału w gotowaniu i szukaniu nowości, aczkolwiek niedawno coś się ruszyło. 

Na razie zacząłem skromnie od wpisów na Fb, linki do ciekawych przepisów itp. 



4 komentarze:

  1. Super, czekam na nowe wpisy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Na FB publikuję. Dałem przepis na smaczną sałatkę, błyskawiczne falafle. Zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tak jakoś częściej ostatnio zastanawiam się co tam u Ciebie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło słyszeć, że ktoś po drugiej stronie kabla interesuje się moim losem :). Reaktywacja się niestety nie udała. Nie potrzebnie ogłaszałem powrót na bloga, dałem ludziom nadzieję, że wznawiam działalność. Interesuję się teraz czymś zupełnie innym. Tworzę grafikę 3d i na początku listopada zaangażowałem się w pewien projekt, który wciągnął mnie bez reszty. Na FB w grudniu już ogłosiłem, że definitywnie kończę, a tu nie mam czasu i przede wszystkim nie pamiętam zajrzeć i naświetlić sprawę. Przepraszam za tę opieszałość.

      Usuń