Prawdziwego falafel jeszcze nie jadłem i nie przygotowywałem. Knajpek w Bydgoszczy, które serwują ten wegetariański fast food niestety nie znam, a w internecie nie spotkałem strony gdzie znalazłbym oryginalny przepis (szukałem na polskich stronach).
Moje falafel robiłem według przepisu na czarnej oliwce. Przeglądając komentarze dowiedziałem się o innych rzekomo oryginalnych składnikach i zastosowałem się do tych rad.
Składniki:
ugotowana ciecierzyca
1 ząbek czosnku
1 cebula
1 łyżeczka soli
świeża mięta lub z herbatki
natka pietruszki
pieprz
kminek
Sposób przygotowania:
Ciecierzycę zmiksować (lub zemleć w maszynce). Cebulę drobno posiekać, czosnek przecisnąć przez praskę i usmażyć na patelni. Posiekać drobno natkę pietruszki. W misce połączyć składniki, dodać przyprawy, wymieszać (najlepiej ręką). Formować niewielkie kuleczki, lekko spłaszczyć, obtaczać w bułce tartej i smażyć na oleju.
Jak zwykle podałem je do obiadu. Zjadłem z ziemniakami i fasolką szparagową, bo tak mi najlepiej smakują.
Wersja prosta: ciecierzyca, cebula, sól, pieprz, chilli, przyprawa "Chiang Mai Curry" firmy Konytai. Zagęszczone białą mąką, obtoczone w bułce tartej i solidnie przysmażone.
U mnie na blogu chyba jest przepis:) Ale ja robię z surowej ciecierzycy, tylko namoczonej przez 8 godzin.
OdpowiedzUsuńTwoje krokieciki wygladaja smakowicie :) i nie ma znaczenia czy powstaly wg oryginalnej receptury czy tez nie, wazne, ze smakuja dobrze. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za uznanie. Nie wychodzi mi tylko zbyt dobrze panierka, bo podczas smażenia większość jej pozostaje na patelnii. Panieruje po prostu obtaczając krokieta etc w bułce tartej...na patelni oleju jest dość. Macie jakieś sprawdzone sposoby na to żeby dobrze wychodziła?
OdpowiedzUsuńBęde wdzięczny za porady.
i te wygladaja smacznie a jak chcesz przepis na prawdziwy falafel to daj znac albo sprawdzaj u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuń