Dawcą pomysłu na post jest IKEA. Wczoraj znalazłem katalog tego sklepu w mojej skrzynce pocztowej. Przejrzałem go, ale póki co na żadne zakupy mebli, wyposażenia mieszkania się nie wybieram. Za to moją uwagę przykuły wegańskie klopsiki zaczynające się na literę G...Gronsaksbullar. Można zamówić je w restauracji albo mrożone w sklepiku szwedzkim. Do przygotowania Gronsaksbullara potrzeba marchewki, papryki, kukurydzy, jarmużu, zielonego groszku, ciecierzycy i przypraw. Podejrzałem jeszcze tu - doszły cebula, bazylia i oregano. Od siebie dodałem czosnek. Proporcje - kto by się nimi przejmował, ale z zachowaniem zdrowego rozsądku ;). Groszek, ciecierzyca, kukurydza była z puszki. Nie było czasu na namaczanie i gotowanie, a dodatkowo kukurydzy nie umiem obierać z kolby.
Składniki:
1 ząbek czosnku
1 cebula
1 ząbek czosnku
1 cebula
1 duża marchewka (starta na dużych oczkach)
1 papryka żółta
kukurydza, groszek, ciecierzyca (odsączona z puszki)
200 g jarmużu
1 łyżeczka oregano (suszonego)
1 łyżeczka bazylii (suszonej)
sól, czarny pieprz
Przygotowanie:
Marchewkę startą na dużych oczkach, cebulę i paprykę posiekaną w kostkę przesmażyć/poddusić razem. Kukurydzę, groszek, ciecierzycę po osączeniu zmiksować najlepiej na gładką masę. Jak coś zostanie - to nie szkodzi. Jarmuż podgotować do miękkości. Przełożyć wszystkie składniki do większego naczynia. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę bądź starty (posiekać i zetrzeć z solą - wyłącznie przy użyciu noża - jak zawodowy kucharz). Wszystko razem wymieszać, przyprawić do smaku. Konsystencja jest dość luźna. Dla zagęszczenia dodać bułki tartej i/lub mąki ziemniaczanej. Panierować w bułce tartej albo podarować sobie tę czynność. Smażyć na głębszym oleju (albo głębokim - jak kto woli) na brązowo.
Do klopsików podałem kaszkę kuskus i mizerię na bazie mleka kokosowego z dodatkiem czarnych oliwek.
1 papryka żółta
kukurydza, groszek, ciecierzyca (odsączona z puszki)
200 g jarmużu
1 łyżeczka oregano (suszonego)
1 łyżeczka bazylii (suszonej)
sól, czarny pieprz
Przygotowanie:
Marchewkę startą na dużych oczkach, cebulę i paprykę posiekaną w kostkę przesmażyć/poddusić razem. Kukurydzę, groszek, ciecierzycę po osączeniu zmiksować najlepiej na gładką masę. Jak coś zostanie - to nie szkodzi. Jarmuż podgotować do miękkości. Przełożyć wszystkie składniki do większego naczynia. Dodać czosnek przeciśnięty przez praskę bądź starty (posiekać i zetrzeć z solą - wyłącznie przy użyciu noża - jak zawodowy kucharz). Wszystko razem wymieszać, przyprawić do smaku. Konsystencja jest dość luźna. Dla zagęszczenia dodać bułki tartej i/lub mąki ziemniaczanej. Panierować w bułce tartej albo podarować sobie tę czynność. Smażyć na głębszym oleju (albo głębokim - jak kto woli) na brązowo.
Do klopsików podałem kaszkę kuskus i mizerię na bazie mleka kokosowego z dodatkiem czarnych oliwek.